Znalazłem bardzo fajny hotel na szkolenia. Prowadziłem tam szkolenie z negocjacji. Mój kolega – zwariowany pasjonat dzikich ptaków po moim pierwszym wpisie wynajął tam pokój na święta.
Hotel nazywa się Bociani Pałac. Miejsce znane tylko nielicznym. To kilkupokojowy obiekt.
Hotel jest zlokalizowany w Bieszczadach. Postawiono go z dala od szosy. Żadnego harmidru. Oczywiście nie należy się tam spodziewać kortów ani suszarek w pokojach – to nie gigantyczny Gołębiewski. Natomiast stawki są atrakcyjne. Można też oczekiwać, że obsługa będzie miła. Żadnych zastrzeżeń. Dojazd tylko z GPSem. Droga jest wyboista i dziurawa. Cieszę się na ponowna wizytę. W przyszłym tygodniu będę tam prowadził dla dużego klienta event. Wtedy ponownie go ocenię.
